Piwnicy cd..
Nasza Lilia rośnie w tempie.. swoim i nam odpowiadającym. Kilka warstw bloczków dziennie, każdego dnia odkrywają się w realu obrazy widziane do tej pory oczyma wyobraźni. Mimo, ze mówi się, ze zmiany w trakcie budowy prowadzą najczęściej do katastrofy - pozwoliliśmy sobie na dwie: podwyższenie piwnicy do 2.70m, a następnie wycofanie się z tego pomysłu. Obejdzie się bez katastrofy? :-)
Dziś dojechały na plac nadproża, widać już całą południową ścianę piwnicy z oknami. Mamy już też miejsce na pierwsze drzwi wewnętrzne.. do pomieszczenia pod garażem :-) Zwanego przez nas dumnie Warsztatem. Zdjęcie z przedwczoraj, bo dziś jakoś tak bez dokumentacji foto wróciliśmy z eskapady. Mi te eskapady pasują - po pracy szybko za miasto nad jezioro i na budowę albo odwrotnie, jak nas najdzie ochota.
Co sądzicie o wysokości piwnicy? Jak powinna być? Czy ktoś żałuje, że ma za niską albo przesadził wręcz z wysokością?