Latem za ciepło, jesienią dżdżyście..
Data dodania: 2010-11-04
A dachu nie ma i nie ma.. Czekamy na dachówkę. Czekamy na cegły na komin. Porotherm na działówki na piętrze czeka na murowanie, ale tu z kolei czekamy na dach. W deszczu murowanie to nawet dla nas przesada. Tydzień czy dwa nas nie zbawi. Samo przykrycie membraną to już zupełnie inne warunki na poddaszu.
Przy najbliższych dniach pogody trzeba będzie zrobić chociaż 1-2 punkty do zbierania i rozsączania deszczówki. Rok temu wrzuciliśmy kilkanaście centymetrów gliny, by zieleń się trzymała (wilgoć) na naszych piaskach. Teraz trzeba jakoś tę wodę wpuścić pod tę warstwę :-) Nadgorliwość.. itd..