Kominy rosną, dachówki nie ma..
Nic dodać, nic ująć. Jak w tytule. Komin główny wczoraj był murowany, podobno ładnie się prezentuje, ale za dnia go niestety nie widziałem.
Za to przedwczoraj urządziłem sobie prace melioracyjne. Rok temu rozłożyliśmy warstwę 10 cm gliny, która miała trzymać wilgoć na tyle, by była szansa utrzymać zieleń na naszym piaseczku. No i trzyma. ..aż za nadto.